Wiecie co? Serio kochamy tą robotę…
🔺Raz jesteś w biurze – pijesz kawkę, coś ustalasz, coś montujesz, ładujesz baterie na kolejne nagrania…
🔺Kolejnego razu wskakujesz w suchy skafander i zjeżdżasz windą po pas w wodę, trzymając w ręce set z kamerą i gimballem 😂.
🚢 🌅 Zgody na nagrania, zgody na lot dronem, kaski, kamizelki i pobudka o 3:00, aby być gotów przed 5:00 i nagrać wpłyniecie tej jednostki przy wschodzącym słońcu.
Efekt naszych zmagań możecie sprawdzić w relacji poniżej (spokojnie! kamera nie utopiona, a Hubert wrócił suchutki 🌊).
Efekt – video dla Omida Sea And Air